Menu
Tajlandia

Buddyjskie świątynie Bangkoku

Tajlandia świątynie w Bangkoku

Nieważne, czy w stolicy Tajlandii spędza się tydzień, czy tylko parę godzin. Buddyjskie świątynie Bangkoku interesują niemal każdego, kto odwiedzi to tłoczne, pełne najrozmaitszych zapachów i smaków miasto.

Szacuje się, że jest tu ponad 400 budynków sakralnych. Dość imponująca liczba. Nie mam pojęcia, ile czasu potrzebowalibyśmy, by odwiedzić je wszystkie, ale w ciągu 2 pełnych dni udało nam się zobaczyć 4 z nich. W tym dwie najsłynniejsze i najpopularniejsze (Wat Phra Kaew i Wat Pho).

O CZYM PAMIĘTAĆ?

  • Przed wejściem na teren kompleksu świątynnego warto mieć na sobie coś więcej niż top na ramiączkach i szorty. W takim outficie strażnicy szybko każą nam zawrócić. A nawet jeśli nie każą (może tak być w przypadku mniejszych świątyń), to okażemy strojem po prostu brak szacunku. Obowiązkowo należy zakryć ramiona i łydki, a więc długie spodnie/spódnica i koszulka z krótkim rękawem (lub zarzucona na ramiona chusta) będą w porządku. W wielu miejscach można tanio kupić lub wypożyczyć brakujące elementy odzieży, jednak warto zadbać o to wcześniej.
  • Przed wejściem do świątyni zdejmujemy buty (skarpetki mogą zostać). Dlaczego? Według Tajów stopy są najbardziej nieczystą częścią ciała.
  • Przebywając we wnętrzu świątyni, w żadnym wypadku nie siadajmy na posadzce, kierując stopy w stronę Buddy. To mogłoby zostać odebrane jako obraźliwe.
  • Selfie z posągiem Buddy odpada. Unikać należy też robienia jakichkolwiek zdjęć, na których stoi się tyłem do niego. Przyznam, że tę drugą zasadę nieświadomie raz złamałam. Dowód na moją ignorancję znaleźć możecie na jednym ze zdjęć.

Bangkok, Wat Phra Kaew, Buddha is not for decoration

WAT PHRA KAEW (ŚWIĄTYNIA SZMARAGDOWEGO BUDDY)

Godziny otwarcia: 8.30–15.30 || Koszt wstępu: 500 THB (100 THB to ok. 12 zł)

Wat Phra Kaew to absolutne must-see podczas wizyty w Bangkoku. Świątynia ta została wzniesiona w II połowie XIX w. Mieści się na terenie Wielkiego Pałacu Królewskiego, czyli oficjalnej rezydencji króla Tajlandii. Miejsce słynie przede wszystkim z niewielkiego (66 cm), a jednak niezwykle ważnego dla Tajów jadeitowego posągu Buddy. Początkowo uważano, że jest on szmaragdowy, stąd do Wat Phra Kaew przylgnęła nazwa Świątynia Szmaragdowego Buddy. Jest on ubrany w tradycyjne szaty, które, w zależności od pory roku, są zmieniane. Dokonać tego może jedynie król Tajlandii. Fotografowanie Szmaragdowego Buddy jest zakazane.

Buddyjskie świątynie Bangkoku, Wat Phra Kaew

Buddyjskie świątynie Bangkoku, Wat Phra Kaew

Buddyjskie świątynie Bangkoku, Wat Phra Kaew

Buddyjskie świątynie Bangkoku, Wat Phra Kaew

Buddyjskie świątynie Bangkoku, Wat Phra Kaew

Buddyjskie świątynie Bangkoku, Wat Phra Kaew

Tajlandia, Bangkok, Wat Phra Kaew

Tajlandia, Bangkok, Wat Phra Kaew

To pierwszy kompleks świątynny, jaki zobaczyliśmy w Bangkoku. Bogactwo kształtów, ogrom zdobień, feeria barw. Całe mnóstwo przeróżnych złoconych figur i malowideł, a wszystko to błyszczy w promieniach słońca. Miejsce wprost emanuje luksusem i uwierzcie, wcale nie przesadzam.

Nie da się ukryć, że tłum turystów może zakłócać nieco odbiór (a spośród wszystkich odwiedzonych przez nas świątyń tu było najtłoczniej). Warto wybrać się do Wat Phra Kaew z samego rana (czego my nie zrobiliśmy – nie bierzcie z nas przykładu). Idealnie jest przeznaczyć na zwiedzanie Wat Phra Kaew min. 2 h. Słońce i tłum potrafią dać się we znaki i porządnie zmęczyć, ale my odwiedziliśmy tego samego dnia jeszcze jeden, położony zaledwie kilometr dalej, kompleks świątynny – Wat Pho.

Tajlandia, Bangkok, Wat Phra Kaew, Pałac Królewski

Pałac Królewski

WAT PHO (ŚWIĄTYNIA LEŻĄCEGO BUDDY)

Godziny otwarcia: 8.00–18.30 || Koszt wstępu: 100 THB

Świątynie buddyjskie w Bangkoku to też słynny kompleks Wat Pho, który zdecydowanie warto odwiedzić. Ma aż 8 ha powierzchni, co czyni go największym w mieście. Tutejsza świątynia powstała w XVI w. i to wewnątrz niej mieści się jeden z największych posągów Buddy w całej Tajlandii, będący zarazem jedną z ikon miasta, czyli tzw. Leżący/Odpoczywający Budda. Ma on 15 m wysokości i 46 m długości, jest pozłacany i naprawdę robi wrażenie! Jego stopy mają po 3 m wysokości, udekorowane są masą perłową i przedstawiono na nich 108 lakszan, czyli pomyślnych znaków prawdziwego Buddy. Tak naprawdę potężny posąg ukazuje Oświeconego podczas osiągania stanu nirwany.

Na terenie kompleksu odnajdziemy ponad tysiąc innych posągów Buddy, a także 99 kolorowych chedi (stup) zdobionych ceramicznymi płytkami. Możemy odwiedzić też tutaj najstarszą w Tajlandii szkołę masażu.

Muszę powiedzieć, że Wat Pho mnie oczarowało. Nigdy wcześniej nie widziałam niczego podobnego. Turystów było tu mniej niż w Wat Phra Kaew, więc mogliśmy w spokoju spacerować po całym kompleksie i fotografować do woli.

WAT ARUN (ŚWIĄTYNIA ŚWITU)

Godziny otwarcia: 8.30–18.00 || Koszt wstępu: 50 THB

Ta położona na zachodnim brzegu rzeki Menam (Chao Phraya) i zbudowana w XVII w. w stylu khmerskim świątynia swą specyficzną sylwetkę zawdzięcza pięciu wieżom, z których najwyższa ma wysokość 104 m. Ich fasady pokryto fragmentami stłuczonej porcelany pochodzącej z Chin. Używana była ona jako balast w łodziach krążących między Chinami a Tajlandią.

Podobno Wat Arun najpiękniej wygląda w blasku wschodzącego lub zachodzącego słońca (my jednak byliśmy tu w południe). Z centralnej wieży, na którą dostać można się po stromych, wewnętrznych schodkach, roztacza się widok na rzekę i okolicę. Aby dotrzeć do świątyni, wystarczy udać się na prom (koszt: 3 THB). Przeprawa przez rzekę trwa kilka minut.

Buddyjskie świątynie Bangkoku, Wat Arun

IMG_8045.jpg

WAT SAKET (ZŁOTA GÓRA)

Godziny otwarcia: 7.30–19.00 || Koszt wstępu: 50 THB

Wat Saket leży w pobliżu skrzyżowania Ratchadamnoen Klang i Boripihat Road (niecały kilometr od Khao San). W zachodniej części usytuowana jest sztucznie usypana (mająca 79 m wysokości) góra zwieńczona złotą chedi (58 m). Aby dostać się na szczyt, musimy wspiąć się po 318 schodach. Droga na górę to czysta przyjemność – ja nie mogłam przestać robić zdjęć, tak mi się wszystko podobało.

IMG_8171

Wat Saket po zmroku

Wat Saket była ostatnią odwiedzoną przez nas świątynią i tak się złożyło, że mieliśmy okazję podziwiać tam również ostatni zachód słońca podczas naszej podróży po Tajlandii. To, co pamiętam, to cisza, spokój, ciepłe, miękkie światło wpadające przez okna, wszechobecny złoty kolor i oczywiście fantastyczny widok na panoramę miasta. Aha, i zapomniałabym – całkiem spore grono buddyjskich mnichów.

Być może to za sprawą tego wszystkiego świątynia ta zapadła mi w pamięci najmocniej. Jeżeli miałabym wybrać jedną spośród wszystkich odwiedzonych, którą wspominam najcieplej – zdecydowanie postawiłabym na Wat Saket. No cóż, oto kolejny dowód na to, że klimat, jaki towarzyszy odwiedzanym przez nas miejscom, ma ogromny wpływ na ich odbiór, a więc i na nasze późniejsze wspomnienia.

Świątynie buddyjskie w Bangkoku to często przepych, bogactwo i ogrom zdobień, od których może rozboleć głowa, ale być tutaj i nie odwiedzić chociaż jednej z nich? Nie wyobrażam sobie tego.

A to reszta naszych wpisów z tej podróży po Tajlandii:

Ayutthaya – dojazd, ceny, informacje praktyczne

Koh Chang – informacje praktyczne i Kai Bae Beach

6 rzeczy, które warto zrobić na Koh Chang